Wyniki badania „Równe traktowanie kobiet i mężczyzn w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej" przeprowadzonego w ramach projektu „Gender Index" są co najmniej zaskakujące. Okazuje się, że co piąta ankietowana urzędniczka wspomniała o poczuciu „długotrwałego upokarzania lub gnębienia przez przełożonych lub kolegów czy koleżanki z pracy", a cztery kobiety przyznały nawet, że miały niestosowne propozycje o charakterze seksualnym - pisze Dziennik.
Ankieta miała na celu sprawdzenie realizacji zasady równości płci w resorcie pracy. To właśnie w tym ministerstwie działa departament ds. kobiet, rodziny i przeciwdziałania dyskryminacji. Spośród zatrudnionych w resorcie 778 osób (stan z września 2008r.) 74% stanowią kobiety.
Ponad 60% kobiet biorących udział w ankiecie przyznało, że nie wiedziałoby, do kogo się zwrócić z problemem molestowania czy mobbingu, bo w resorcie nie zorganizowano szkoleń dotyczących tych kwestii. Urzędnicy pytani o programy pozwalające pogodzić życie rodzinne z pracą zawodową najczęściej odpowiadali, że takich rozwiązań nie ma albo że nie wiedzą o ich istnieniu.
Zdaniem byłej minister pracy Joanny Kluzik - Rostkowskiej informacje o przypadkach mobbingu należy potraktować bardzo poważnie. Zajmująca się w obecnym rządzie walką z dyskryminacją Elżbieta Radziszewska zapewniła, że w jej biurze działa już zespół zajmujący się problemem mobbingu.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »