Wyniki badania pokazują, że mężczyźni zarabiają średnio 3 500 zł i ich wynagrodzenia są o 38,8% wyższe od płac kobiet (2 520 zł). Zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn zarabia w najniższych przedziałach płac – aż 35% kobiet zarabia poniżej 2 000 zł, w tych granicach wynagradzanych jest tylko 20% panów. Różnica zanika na poziomie wynagrodzenia 3 000 – 4 000 zł, tu wynosi najwyżej 1%, pojawia się ponownie w grupie najlepiej zarabiających – aż 15% mężczyzn zarabia powyżej 8 000 zł, a takimi zarobkami może pochwalić się jedynie 8% kobiet. Największa dysproporcja występuje przy najwyższych zarobkach, gdzie 2% panów, a tylko 0,8% pań zarabia powyżej 20 000 zł. Im wyższy szczebel, tym wyraźniej widać różnicę. W przypadku mężczyzn zarobki rosną wraz z poziomem stanowiska, natomiast u kobiet średnia wynagrodzeń na stanowiskach kierowniczych nie rośnie, a nawet drastycznie spada – na stanowisku dyrektora generalnego średnia wynagrodzenia kobiet wynosi 5 000 zł i jest dwukrotnie niższa od średniej wynagrodzenia mężczyzn na tym samym stanowisku. Na najwyższym szczeblu zarządzania panowie mają też niebagatelną przewagę – zarabiają o 67% więcej.

Coraz częściej na wynagrodzenie całkowite mają wpływ dodatki płacowe (premie) oraz dodatkowe świadczenia, np. prywatne ubezpieczenie, telefon, laptop, bezpłatne zajęcia sportowo-rekreacyjne, opieka medyczna. Na tym polu kobiety także tracą. Na przykład dodatkowe ubezpieczenie i bezpłatne zajęcia sportowo-rekreacyjne otrzymuje prawie o połowę większa liczba mężczyzn niż kobiet, a samochód służbowy – mężczyźni 15,9%, kobiety 5%. Kobietom najrzadziej przysługuje zapewnienie prywatnego przedszkola/szkoły dla dzieci – 0,1% , członkostwo w prywatnych klubach – 0,4% , prywatne mieszkanie/dom – 0,6% i opcje na akcje – 0,9%. Różnice widać także po porównaniu wynagrodzeń w zależności od wykształcenia. Przy wykształceniu podstawowym i zawodowym mężczyźni są wynagradzani o 57% wyżej niż kobiety, a przy wykształceniu wyższym – o 48% wyżej. W przypadku wykształcenia średniego różnica wynosi 33%.


Ponadto z badania wynika, iż w 2007 roku znacznie obniżyła się liczba osób zarabiających poniżej 2 000 zł. Najwyższe dochody osiągano w sektorze IT (4500 zł). Najniższe pensje otrzymywały osoby zatrudnione w służbie zdrowia (2 100 zł). Prezesi zarabiali co najmniej 5 razy więcej niż pracownicy szeregowi. Zdecydowanie najwyższe dochody osiągały osoby prowadzące własną działalność gospodarczą (4 500 zł). Osoby z rocznym stażem pracy zarabiały 2100 zł, a ze stażem 10 letnim – 3 830 zł. Najlepiej opłacane były osoby zatrudnione w dziale finansów i kontrolingu (4 500 zł). Najbardziej popularnym dodatkiem dla wszystkich pozostaje telefon komórkowy, ale jedynym oferowanym w równym stopniu pracownikom obu płci – dofinansowanie nauki. Wyższe płace otrzymują pracownicy firm z przewagą kapitału zagranicznego. Lepiej wynagradzani są pracownicy posługujący się biegle przynajmniej jednym językiem obcym oraz ci, którzy mają wyższe wykształcenie techniczne. Lepiej płaciły w 2007 roku duże firmy: prywatne, z przewagą kapitału zagranicznego oraz te działające w regionie mazowieckim. W stolicy zarabia się 4 600 zł, czyli prawie dwa razy więcej niż w Białymstoku, który wypada najsłabiej w rankingu miast wojewódzkich.

Źródło: wyniki badania przeprowadzonego przez portal wynagrodzenia.pl